LODOŁAMACZ

Nasz Mors Paweł po nieobecności na ostanim morsingu 18 lutego czuł taki dyskomfort, że szukał okazji do nadrobienia zaległości! 

Zmotywował mnie do dodatkowej kąpieli w Zadębiu we wtorek 21 bm. Ja również poczułem taki impuls tym mocniejszy, że zbliża się nieuchronnie koniec morsowego sezonu   z końcem marca (mniej więcej)

Poczuliśmy tak silną motywację, że we wtorek po pracy szybciutko pojechaliśmy na Zadębie! Mieliśmy dużo łatwiej niż w sobotę, lód na zalewie był jeszcze bardzo solidny (można było po nim chodzić) a zrobiony przez Mirka przerębel pokryty był tylko ok 1 cm lodem więc łatwo go "odświeżyliśmy" i po intensywnej rozgrzewce - DO WODY!!

Morsowali się: Mariusz i Paweł.

Przy okazji okazało się, że oświetlenie alejki wokół zalewu jest wystarczające żeby spokojnie się rozebrać, wymorsować i ubrać.

Nasz przerębel (w drugiej zatoczce) w nadchodzącą sobotę (25 LUT) powinien być bardzo łatwy do wykorzystania.

Temperatura otoczenia ok +1C, temperatura wody ok +0,5 C.

Przypadkowi spacerowicze i biegacze usłyszeli i zobaczyli że LODOŁAMACZ działa, nie tylko w sobotę.

Szkoda, że nie było nikogo, kto mógłby zrobić fotkę.